Jaki czas ustawić, aby zdjęcia były ostre?
Znasz to. Ustawiasz coś w aparacie i….
Zdjęcie jest całe rozmazane.
Właśnie tak się dzieje, kiedy ustawimy zbyt długi czas ekspozycji.
Co to znaczy, zbyt długi czas? Jaki czas wytrzymamy fotografując z ręki?
Dokładnie o tym jest ten artykuł.
Z jakiego powodu zdjęcia są czasem rozmazane?
To, jaki czas ekspozycji wytrzymamy, zależy przede wszystkim od tego, jaką ustawimy ogniskową (jak duże przybliżenie wybraliśmy). Zależy oczywiście również od tego, w jakiej jesteśmy kondycji. Zarówno fizycznej jak i psychicznej. Kiedy ostatnio wyszedłem z siłowni, ręce drżały mi tak, że nie sfotografowałbym nic, nawet po przeczytaniu tego artykułu.
To właśnie drżące ręce odpowiadają za to, że nie wytrzymamy długiego czasu naświetlania. Nie musisz mieć dreszczy. Przy dużym przybliżeniu wystarczy minimalny ruch i zdjęcie może wyjść rozmazana.
Może znasz to z czasów, kiedy kamery nie miały jeszcze tak dobrej stabilizacji. Kiedy zrobiło się przybliżenie, obraz był niezbyt wyraźny. Kiedy filmowałeś bez przybliżenia, obraz był ładny, stabilny.
Z tego wynika, że przy fotografowaniu z większym przybliżeniem (dłuższa ogniskowa), potrzebować będziemy krótszych czasów niż przy fotografowaniu z daleka (mniejsza ogniskowa).
A jakich czasów konkretnie będziemy potrzebować?
Prosty wzór, dzięki któremu zawsze będziesz mieć pewność, że zdjęcie wyjdzie ostre
Nie bój się, zaraz wytłumaczę tego matematycznego potwora:
t = 1 / (a x f)
„t” to „bezpieczny czas” – z tym czasem i krótszym, nie dojdzie do rozmazania zdjęcia z powodu trzęsących się rąk.
„a” to wartość, którą musisz wprowadzić w zależności od tego, jaki masz aparat – przy lustrzankach full frame będzie to 1, przy lustrzankach z matrycą APS-C 1,5, a przy lustrzankach Olympus 2. Co jeśli masz kompakt? Dowiesz się poniżej.
„f” do długość ogniskowej, którą ustawiłeś w swoim obiektywie – na obiektywie jest podziałka, dzięki której dowiesz się jaka jest odległość.
Jeśli mam obiektyw 50 mm i aparat z matrycą APS-C, muszę ustawić czas t = 1 / (1,5 x 50) = 1/75 sek. albo krótszy. Wtedy mam pewność, że nie dojdzie do rozmazania.
Przy teleobiektywach z ogniskową 200mm nałożonych na aparat full frame wyglądałoby to następująco: t = 1 / (1 x 200) = 1/200 sek. albo krótszy. Nawiasem mówiąc, jest to odwrócona wartość długości ogniskowej.
Ma to zastosowanie wtedy, kiedy Twój obiektyw ani aparat nie są stabilizowane. Stabilizację obiektywu poznasz po tym, że znajduje się na nim przełącznik, który można wyłączyć. Nikon oznacza go jako VR, a Canon jako IS. To, czy masz stabilizowany korpus aparatu, co występuje często w aparatach Sony, stwierdzisz znajdując opcję wyłączania stabilizacji w menu..
Przy stabilizowanych aparatach/obiektywach można użyć, z pewnym przybliżeniem, tego wzoru:
t = 4 / (a x f)
W przypadku obiektywu 50mm ze stabilizacją i w lustrzance z APS-C wygląda to tak: t = 4 / (1,5 x 50) = 4 / 75 s = ok. 1/20 sek. albo krótszy.
Dla obiektywu 200mm ze stabilizacją na lustrzance Full frame wyjdzie nam:
t = 4 / (1 x 200) = 1 / 50 sek. albo krótszy.
Można tu zaobserwować, dlaczego czasem opłaca się mieć stabilizację. Często jest jednak zbyteczna. Szczególnie przy fotografowaniu sportu. To świetnie, że wytrzymasz czas 1/50, ale do czego to potrzebne, kiedy ruch przy takim czasie będzie zupełnie rozmazany.
Kompakty policzą za nas
Może zastanawiasz się, jak dowiedzieć się, jaka długość ogniskowej jest ustawiona w Twoim kompakcie.
Kompakt zapali czerwone światełko z symbolem trzęsącej się ręki ostrzegając, że jego zdaniem ustawiony czas jest za długi i poleca użycie statywu.
Wszystko jest względne, bezpieczny czas również
Powiedziałem „A”, możecie być więc pewni, że powiem „B”. Wszystko, o czym napisałem wyżej jest względne i stanowi jedynie swojego rodzaju przybliżenie.
Wszystko zależy przede wszystkim od tego, czy jesteś w porządku, czy też nie. Inny czas będzie bezpieczny chwilę po wyjściu z gorącej kąpieli, inny, chwilę po przekroczeniu mety maratonu (nie musisz od razu biegać maratonów, wystarczy przebiec pół kilometra, a potem spróbować zrobić zdjęcie).
Inny czas będzie bezpieczny, kiedy fotografujesz kwiaty i masz na to 2 godziny, a inny w chwili, kiedy robisz swój pierwszy reportaż i jesteś nerwowy. Inny, kiedy na zewnątrz jest 30°C a inny przy – 20° kiedy szczękają Ci zęby.
Można to jednak trochę oszukać
Popsuć też. Kiedy robisz zdjęcie z użyciem podglądu, trzymasz aparat mniej stabilnie, niż gdybyś oparł go o głowę i patrzył przez wizjer.
Zwróć na to uwagę!
Jeśli z jakiegoś powodu potrzebujesz ustawić dłuższy czas, niż ten, który wychodzi z wzoru, a nie masz pod ręką sklepu fotograficznego, w którym kupisz statyw albo jaśniejszy obiektyw, nie poddawaj się.
Oprzyj się o ścianę, ogrodzenie, stół – krótko mówiąc o cokolwiek, co Cię trochę „ustabilizuje”. Możesz też oprzeć aparat. Jedną stronę przyciśnij do ściany, a z drugiej trzymaj go i dociskaj. Zobaczysz, że wytrzymasz dużo dłuższe czasy.
Powodzenia!
A co, jeśli nie da się zrobić zdjęcia z taki krótkim czasem?
Co, jeśli światła jest mało i nie możesz sobie pozwolić na ustawienie tak krótkiego czasu, ponieważ Twój średniowieczny aparat tworzy szum już przy ISO = 400?
Jedyną szansą jest skorzystanie ze statywu. Wyłącz jednak stabilizację!
I jeszcze coś. Nie zastanawiaj się dlaczego. Po prostu ją wyłącz.
SEKRET PIĘKNYCH ZDJĘĆ
Jak też mieć takie
Do czego potrzebne jest mi Twojego e-maila?
Potrzebuję ich, abym mógł wysłać Ci Twój link do transmisji, a w przyszłości wysyłać kolejne foto wskazówki i instrukcje oraz informacje
o moich kursach. We wszystkich moich mailach
znajdziesz link do rezygnacji z subskrypcji.
W każdej chwili możesz mi powiedzieć: \"Pepo, stop\". Dzięki Twoim danym będę mógł informować Cięo ważnych rzeczach również
za pośrednictwem portali społecznościowych. Tutaj znajdziesz moje
zasady ochrony danych osobowych.